Sposoby na podpisanie ubranek do przedszkola – naszywki, co jeszcze?
Twoje dziecko zaczyna przygodę ze żłobkiem lub z przedszkolem? To stresujący moment w życiu każdej rodziny. Co więcej, wymaga odpowiednich przygotowań. Jedną z rzeczy, o której warto pamiętać, jest oznaczenie ubranek pociechy. Jak to zrobić? Co się sprawdzi?
- Naszywki na ubranka dziecięce
- Naprasowanki z imieniem do przedszkola
- Podpisywanie ubranek długopisem
- Marker do podpisywania ciuszków do przedszkola
- Haftowanie inicjałów
- Naklejki na ubrania do przedszkola
- Stemple z danymi dziecka na ubranka
Naszywki na ubranka dziecięce
Bardzo popularne w ostatnim czasie stały się naszywki na odzież. Często są stosowane jako dekoracja ubranek – wówczas przedstawiają zwierzaki, rośliny i inne ciekawe motywy. Okazuje się jednak, że da się kupić również naszywki na odzież, które służą do podpisywania ubranek. Niestety ich ceny są dość wysokie.
Nie ma co się dziwić – to rzecz na zamówienie. Niestety to nie koniec wad – ich przyszywanie jest bardzo czasochłonne. No a takich ciuszków dla przedszkolaka trochę do podpisania jest. Co więcej, często nieumiejętnie przyszyte naszywki na ubrania do przedszkola, przeszkadzają maluszkom – mogą drażnić skórę. Największą zaletą takiego podpisania ciuszków jest to, że jest bardzo trwałe.
Naprasowanki z imieniem do przedszkola
Bardzo podobnie działają naprasowanki. Wyglądają podobnie jak naszywki, ale do ich umocowania na ubranku wystarcza żelazko, gdyż pod wpływem ciepła roztapia się klej, który wiąże się z tkaniną. Takie naprasowanki z imieniem dziecka są znacznie szybsze do aplikacji niż naszywki, ale również mogą przeszkadzać pociechom. Co więcej, nie są tak trwałe, jak naszywane aplikacje, bowiem mogą się z czasem odklejać.
Podpisywanie ubranek długopisem
Zapewne jednym z pierwszych pomysłów, na jakie może wpaść rodzic, to podpisanie ubranek do przedszkola długopisem. To szybkie, tanie i wygodne rozwiązanie. Niestety nie jest trwałe. Długopis się szybko spiera. Co więcej, podczas podpisywania ubranek może je wybrudzić, rozmazać się. W efekcie, żeby oznaczenie było widoczne, często trzeba je poprawiać. Długopis nie nadaje się na wszystkie metki. Ponadto, bywa, że metki są wycięte z ubrań, bo drażniły dziecko. Podpisywanie bluzek na kołnierzyku? Niekoniecznie jest to dobry pomysł. Jednak w sytuacji, gdy ubranka mają być jeszcze dla drugiego dziecka, to jest to jakaś alternatywa.
Marker do podpisywania ciuszków do przedszkola
Alternatywą dla podpisywania ubranek do przedszkola jest stosowanie w tym celu nie długopisu, a markera. To niewielki koszt, a do tego pozwala na bardzo szybkie opisanie odzieży. Marker do podpisywania ubranek jest prosty w obsłudze i bardzo trwały. Trzeba jednak pamiętać, by kupić ciemny i jasny, by móc opisać ciuszki w każdych odcieniach. Oczywiście to nie ma być zwykły mazak ani permanentny marker, tylko specjalny pisak do odzieży.
Haftowanie inicjałów
Można dziecięce ubranka do przedszkola lub żłobka oznaczyć poprzez wyhaftowanie na nich inicjałów pociechy. Jest to czasochłonne, ale zdecydowanie trwałe, piękne i ekologiczne. W dodatku w razie konieczności można usunąć nici. Niestety nie każdy materiał można podziurawić, np. niewskazane jest to przy kurtce z membraną.
Naklejki na ubrania do przedszkola
Dzisiaj da się kupić specjalne naklejki na ubranka. Oczywiście zamawia się je spersonalizowane. Umieszczone na nich dane są w bardzo estetyczny sposób. Co więcej, mogą mieć bardzo małe rozmiary, a więc z powodzeniem można je dokleić nawet do metek na ubrankach. Z czasem mogą odchodzić od ciuszków, ale szybko się je aplikuje, więc w każdej chwili można wymienić na nowe. Niestety bywa, że zostawiają klej na tkaninie.
Stemple z danymi dziecka na ubranka
Co ciekawe, zamówić można również specjalne stemple produkowane na zamówienie, które pozwalają oznaczyć dziecięce ubranka. Oczywiście mogą się z czasem spierać, ale bez trudu i szybko można postawić kolejną pieczątkę.
Te naklejki z imieniem to świetny pomysł! Jestem pewna, że znacznie ułatwiają paniom. Ja sama wciąż nie umiem odzyskać ubranek mojego dziecka. Mam nadzieję, że w końcu panie ogarną, komu wydały ubranka nie jego dziecka, bo to już lekka przeginka…